1. Elsa i Jack walczą. Jack wkłada na palec Elsy magiczny pierścień, który odbiera jej moc zła. Elsa "umiera". Spotyka się z księżycem i, o dziwo, aniołem stróżem Jacka. Aniołem okazuje się być jego siostra, Emma. Elsa dowiaduje się, że Jack ją kocha. Nawraca się. Po Emmie spotyka się z księżycem. Ten odmienia ją i jej siostrę. Elsa staje się na powrót dobra. Wraca z zaświatów, ale wcześniej przyrzeka, że nie wyjawi nikomu tego, co działo się w tym miejscu. Idą na misję. Elsa jako kapitan statku z Jackiem jako "pomagierem" odnajdują zaginiony odłamek. Wracają do rzeczywistości w swoim wcześniejszym wieku.
2. Flynn i roszpunka żyją w Narii ble, ble ble. Później odnajdują odłamek broni przeciwko czarnemu panu. Spotykają się w pewnym momencie z, jak to planowałam, Astrid, Emilly i Kinią. Parę wyjaśnień, wspólna herbata itp.
3. Merida. Znalazła się w świecie hobbita. Znajduje miłość o imieniu Eric oraz przyjaciółkę, Matyldę. Razem znajdują zaginiony odłamek.
4. Astrid i Czkawka. Tu trochę dłużej. Dostawają się do obozu Herosów, gdzie spotykają Percy'ego Jacksona, Kingę i Emilly. Czkawka zostaje uznany przez Atenę, a Astrid, przez Hermesa. Percy ma 17 lat. Po paru dniach do obozu przyjeżdża dziewczyna. Daria (tak, ja). Jest ona magiem egipskim, herosem, córką Posejdona, oraz uczęszcza do Hogwartu. Przyjeżdża też Jeck, syn Zeusa (tak ten nasz). Dużo przygód, bla bla bla, Astrid i Czkawka parą, znajdują odłamek, wracają. Daria i Jeck parą, Jeck dowiaduje się, że jest z innego wymiaru, że Daria ich tu wysłała bo została do tego zmuszona. Chłopak jej wybacza i ze względu na nią postanawia zostać.
5. Walka z Mrokiem. Poskładanie Broni. Poświęcenie się Meridy. Zwycięstwo. Żałoba po Meridzie, powrót do domów. Merida wysyła list. Jest ze swoim ukochanym, walczy w Śródziemiu. Może kiedyś ich odwiedzi.
6. Epilog. 15 lat po walce. Elsa i Jack są strażnikami, mają córkę, Alice (królewska). Kochająca się rodzina. Odwiedzają ich Daria i Jeck. Są nadal młodzi mają może po... 20 lat? Mówią, że u nich czas biegnie nieco inaczej. Daria dostała świetnie płatną pracę w najlepszym szpitalu dla czarodziei w całym New Yorku, a Jeck został, mimo że nie jest czarodziejem, aurorem. Po tylu latach nie widzenia się zorganizowano ucztę na cześć bohaterów wojny z czarnym panem. Biesiada, Astrid i Czkawka połączyli swoje osady, mają dwójkę dzieci. Angelika i Filip. Merida dojeżdża. Historia kończy się na wyjściu Elsy i Jacka na balkon, gdzie szepczą sobie miłe słówka i całują się namiętnie.
Wybaczcie. Nie usuwam bloga. Planuję inną historię, nie związaną z Jelsą. Tutaj, pojawi się post o tym, jak będzie się nazywać ten blog i czego będzie dotyczył. Byliście wspaniali. Nigdy was nie zapomnę. Postanowiłam wam pokazać, co jesteście w stanie zrobić:
Łączna liczba wys.: 13.159
Komentarze: 242
Posty: 43
Kocham Was. Nie zapownę Was. Nigdy.
Żegnajcie, Daria
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz