niedziela, 19 kwietnia 2015

Rozdział 14 początek wielkiej misji

Ten rozdział prowadzony będzie przez Northa Jacka i Elsę. Miłego czytania.

Jack:
NIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE[...]EEEEEEEEEEEEEE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
JEDNAK NIE MOŻE!!!!  ELSA JESZCZE NIE MOŻE ZOSTAĆ STRAŻNICZKĄ!!!!!!!!!!!!
A DLACZEGO?! ZAPYTAJCIE NORTHA!
North:
Dziś w nocy zbudził mnie księżyc. W mojej głowie pojawił się głos który powiedział:
-Mikołaju. Ona nie może zostać strażniczką. Jeszcze nie.
-Czemu nie? Przecież sam ją wybrałeś.
-Czekają ją 3 próby. Możesz się podzielić przepowiedną którą ci zaraz wyjawię, ale nie możesz powiedzieć co znaczy. Zanim ją poznasz, musisz wiedzieć, że potrzebujecie złodzieja, łucznika, 2 władców smoków, strażnika, królową i księżniczkę ze zdolnościami magicznymi. Przepowiednia brzmi tak...Nie. Oni ją poznają wy nie.
-Ale...
-Taka moja wola. Wasza przepowiednia, tylko dla 4 strażników brzmi:
,,Mrok rośnie w siłę lecz nie powstanie bez 5 źródeł magi. Źródła te są w 5 różnych światach. W misję pozyskania źródeł wyruszą złodziej, łucznik, 2 władców smoków, strażnik, królowa i księżniczka. 2 do świata piratów,1do świata pewnego hobbita, 2 do świata mitologi, a 2 pozostałych do pozostałego świata. Spotkają się po 5 latach, w wieku, 17 lat. Po tym czasie powstanie bitwa ostateczna" 
-Tyle wystarczy. Nad ranem zacznę zbierać drużynę. Władców smoków, królową i strażnika mam. Tylko czy zając się nada? 
-Pewien białowłosy się nada. 
-Jack! No tak  on się nada. Ale kto przez ten czas będzie strażnikiem zabawy i duchem zimy? 
-Nie martw się. Jamie Bennett wczoraj umarł ratując siostrę. Miał 18 lat. Ja tylko wiem, że jego pra pra, prababcią była Emma Overland.  Jamie jest w pewnym sensie bratem Jacka. Dostał moce ognia. Będzie strażnikiem za Jacka. Potem i Elsa i Jack będą strażnikami. Zima będzie tworzona prze ze mnie jak wtedy kiedy Jack nie istniał. Lecz pamiętaj. Kiedy Elsa wraz z Jack'iem wrócą, Jamie będzie musiał zdecydować: czy cofnąć czas uratować siostrę i nadal z nią żyć, czy też zostać, nie jako strażnik, widziany ale nie jako strażnik. I ostrzegam. Po przemianie będzie znany jako Jeck Fire. I tak zostanie, jeśli zdecyduje się nadal być nieśmiertelny z mocami. Nie mówcie na niego Jamie tylko Jeck. 
-Dobrze. 
***
 elsa:  
-Jack! Wstawaj bałwanie jeden!-budziłam Jacka. 
-Co się dzieje?-zapytał zaspanym głosem. 
-Mamy misję! No chodź!!!!!
 Białowłosy się przebrał (na szczęście nie przy mnie) i poszliśmy na śniadanie. 
Na śniadaniu. 
-Elso, musisz tu ściągnąć Czkawkę i Astrid. 
-Załatwione-gwizdnęłam  a na moim ramieniu pojawił się niebieski smok (straszliwiec straszliwy). Napisałam do Astrid i Czkawki w jednym liście, bo wiem, że są w tym samym miejscu. List był następujący:
Astrid! Czkawka! 
Witam Astrid i Czkawka, przylećcie jak najszybciej do siedziby Mikołaja potrzebujemy was!  

Zwinęłam list w rulonik i przywiązałam smoku do nogi. Potem wypuściłam go i krzyknęłam: 
-Do Czkawki i Astrid!
 Inni gapili się na mnie jak na wariatkę.
-Co? Astrid pokazała mi ten sposób. Tak mogę się z nią porozumiewać. Nie długo przylecą. 
-A teraz, czy znacie jakiegoś łucznika? 
-Merida-mruknęłam pod nosem. 
-Mówiłaś coś Elsa? 
-Merida Waleczna. Moja kuzynka. Najlepsza łuczniczka w Szkocji. 
-Dobrze! A znacie jakiegoś złodzieja? 
-Flynn. Mąż mojej drugiej kuzynki Roszpunki. Ukradł z pałacu jej tiarę, kiedy ona była zamknięta w wieży. 
-A księżniczkę ze zdolnościami magicznymi? 
-Roszpunka. Jakoś odrosły jej włosy. Kiedy przyłorzy swoje 20 metrowe włosy do jakiejś rany i zaśpiewa piosenkę [playlista nr 2] rana zaczyna się leczyć. 
-Czyli mamy komplet! Ale teraz musicie się zgodzić. Misja będzie trwała 5 lub 7 lat. Jack, ciebie jako strażnika zabawy zastąpi Jeck Fire. Księżyc będzie  tworzyć zimę. Elsa, ciebie zastąpi Anna.  Jeszcze nie możesz zostać strażniczką. Musisz poczekać. 
-Kto ma mnie zastąpić?-zapytał Jack. 
-Ja- do kuchni wszedł jakiś chłopak bardzo podobny do Jacka. 
Miał brązowe włosy, ale jeden kosmyk był czerwony jak ogień. Nosił czerwoną bluzę (przy ramionach przypaloną) i spodnie takie same jak Jack [dostał od księżyca]. 
-Cześć. Jestem Jeck Fire-uśmiechnął się. Bez urazy, ale wyglądał ciut lepiej niż Jack. Zęby miał białe jak śnieg, skórę nie opaloną ale bladą, oczy...no właśnie. Kiedy odwrócił się do Jacka jego oczy przybrały ciemnobrązowy kolor, wyglądały tak nienawistnie, że przez chwilę się go bałam. Kiedy znowu się odwrócił do mnie, były łagodne, brązowe i przyjaźnie nastawione. 
-Hej, jestem Elsa Frozen-nabrałam pewności siebie. Spojrzałam na drzwi, a w nich stali Czkawka i Astrid. 
-No nareszcie! Wiesz ile musiałam czekać? 
-No przepraszam, ale stoimy tu od dobrych paru minut. A poza tym przywieźliśmy resztę. A ten to... 
-Jeck Fire. Na czas misji strażnik zabawy. 
-Halo! Czas omówić misje! Chodźcie!-krzyknął mikołaj i całą siódemką (nie licząc Jecka bo jego nie było) poszliśmy do gabinetu. 
-Na początek. Zgadzacie się na misję w której możecie uratować świat? 
-Tak! 
-A oto przepowiednia od księżyca. Przepraszam, ale muszę im ją wyjawić. 

,,Mrok rośnie w siłę lecz nie powstanie bez 5 źródeł magii. Źródła te są w 5 różnych światach. W misję pozyskania źródeł wyruszą złodziej, łucznik, 2 władców smoków, strażnik, królowa i księżniczka. Spotkają się po 5 latach, w wieku, 17 lat. Po tym czasie powstanie bitwa ostateczna"  
Wejście do miejsca strażniczki światów jest tu w piwnicy mego domu. Ale pamietajcie...wybierzcie odpowiedni świat dla siebie, nie dla osoby z którą chcecie być.

CDN


9 komentarzy:

  1. Świetny i nareszcie! Pisz szybko nexta!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiem nareszcie ale miałam pracę z przyrody pt. Najpiękniejsze miasta Polski.

    OdpowiedzUsuń
  3. SUUUPER x1000
    To jest taaakie super że brak słów!
    Pozdro :3
    ~Kiniaa

    OdpowiedzUsuń
  4. Eeeee wszyscy pisaliśmy w tym samym czasie ...WOW o.O

    OdpowiedzUsuń
  5. SUUUPER x 1000? Brak słów? WOW. Muszę zacząć pisać nexta.

    OdpowiedzUsuń
  6. i zdziwiła cię tylko ocena postu po tym jak zaczęliśmy w 3 pisać (prawie) równocześnie?

    OdpowiedzUsuń
  7. Aaa to...No tak też mnie zdziwiło. Jak szybko czytacie rozdziały...zaledwie 13 minut i już 2 komentarze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :3 bo wiesz twe rozdziały nie są zbyt długie ale lepsze coś nisz nic.
      Tak wiem rozdział można pisać 3 godz. a czyta go się w 5 LOGIC!

      Usuń
    2. Ostatnio brałam lekcje u Wróżbity Macieja i on mi powiedział, że wena CIĘ OPUŚCIŁA, Kiniaa ツ! JAK MOGŁAŚ?!

      Usuń